Antologia Wina (Fantazje Zielonogórskie 4)
Fantazje Zielonogórskie 4, Zielonogórski Klub Fantastyki Ad Astra 2014
Wydany przez klub Ad Astra tom to owoc otwartego konkursu literackiego na opowieść o Zielonej Górze. Jak na antologię tekstów amatorskich i półamatorskich, daje radę. Jako samodzielne wydawnictwo... cóż, też. Co interesujące, moim zdaniem najlepsze teksty nie zostały napisane ani przez trójkę laureatów, ani trójkę autorów zaproszonych do tomu. Prawdziwy potencjał "Opowieści..." kryje się w zbiorze szalonych (choć nie zawsze zupełnie oryginalnych) pomysłów wyróżnionych zawodników. Nie zawsze w związku z Zieloną Górą, ale to niekoniecznie wada tomu.
Dagmara Adwentowska „Trojnóg Diabła” 7/10 (I miejsce)
Dobre, choć nieco chaotyczne opowiadanie pophistoryczne i popdiaboliczne. Czy zasłużyło na główny laur - nie wiem, ale na pewno zasłużyło na lekturę.
Anna Konstanty „Dzień Kobiet” 6/10 (wyróżnienie)
Dobry pomysł na sztampową, ale zgrabną historię został rozcieńczony do granic homeopatii.
Aleksander Daukszewicz „Rechot” 7/10 (wyróżnienie)
Dobry pomysł na sztampową, ale zgrabną historię został zrealizowany poprawnie.
Iwona Przybylska „Sed libera nos a malo” 6/10
Opowiadanie z potencjałem, ale napisane chaotycznie, niekonsekwentnie i niezgrabnie warsztatowo.
Marek Palutkiewicz „Przeskok” 7/10
Dobra realizacja starego jak literatura fantastyczna konceptu. Zielona znalazła się tu tylko z powodu wymogów regulaminu, ale kto by się tym przejmował.
Michał Organiściak „Biały rycerz” 8/10
Mocny element antologii - z pozoru nudna opowieść komiksowego emo-płaszcza i szpady, ale naprawdę... [spoiler alert!]
Krzysztof Nowecki „Stalowy Żółw” 7/10
Bardzo niewprawnie napisane, bardzo odtwórcze i bardzo przyjemne opowiadanie.
Filip Kopij „Wydarzenia” 8/10
Dziwny tekst, chyba fragment jakiejś większej opowieści. Spisany dość chaotycznie, ale intryguje.
Żaneta Siemsia „Zaręczyny” 7/10
Znów, opowiadanie chaotyczne, poszatkowane, nie tak znowy oryginalne, ale przyjemne w lekturze.
Alfred Siatecki „Atak serca” 8/10
Dobry, zabawny szort, nie mający nic wspólnego z Zieloną Górą.
Tadeusz Kajak „Święto Złotego Wina” ?/?
Tadek to przyjaciel naszego portalu, oceniać go nie będziemy. Sami przeczytajcie.
Kamila Modrzyńska „Dziwka generała” 6/10
Zmarnowany potencjał na dobrą opowieść. Na wpół upieczone postapo, na wpół - obyczajówka. Nie wiem, o co autorce chodziło, ale przeczytałem bez irytacji.
Igor Myszkiewicz "Pionier" 7/10 (pozakonkursowe)
Mocny, ujmujący tekst, którego tu być - jako brutalnie niefantastycznego - nie powinno.
Jacek Katos "Opowieść Zoe" 6/10 (pozakonkursowe)
Ponoć fragment większej całości; zupełnie nie nadal się na opowiadanie. Intrygująca opowieść bardzo niepasująca do zbioru.
Zbigniew Kulczycki "Dziewczyna ze skrzyżowania" 6/10 (pozakonkursowe)
Weirdowy szort, zaledwie poprawny, mało zielonogórski. Raczej słabe zakończenie zbioru.
Średnia ocen: 6.9/10 (nie licząc opowiadania T. Kajaka)