Catapultam habeo!

Opowiadania Zajdlowe'13 (WTFM)

Opowiadania Zajdlowe'13 (WTFM)

A teraz mój subiektywny przegląd nominacji zajdlowych w kategorii „opowiadanie”. O ile zgadzam się z Adamem w ogólnej ocenie tekstów z tego roku, różnię się w szczegółach, a także przyznanej punktacji. Jest dobrze, ale nie dość dobrze, aby nie narzekać. Owa chwalona przez Apoca konsekwencja, doceniony wysoki poziom to nie tylko przejaw rzemieślniczej sprawności autorów (która jest pożądana), ale też pewnego sufitu, limitu narzuconego własnym ambicjom (to źle). Nie zamierzam chwalić opowiadań, bo są dobre. Niech będą nieokrzesane, surowe, ale niech mnie zaskoczą. Bo na tym polega fantastyka: na zdumieniu. Czy znaleźliśmy go tak wiele w zeszłym roku? Według mnie, nie dość, a w dodatku, w złych miejscach. Bo muszę wyróżnić opowiadanie, które w wielu aspektach mi się nie podoba, ale – zapewne - jako jedyne zostanie w mojej pamięci na lata.

Michał Cetnarowski, Cyberpunk, w: „Rok po końcu świata”, Wydawnictwo Powergraph. - 7/10

Zgadzam się z każdym zarzutem Adama wobec tego tekstu, ale ocenę podwyższam. Cetnarowski coś do mnie powiedział, rozpoczął jakąś dyskusję, a może dołączył się do starej, ale już przygasłej. Odkąd Dukaj przestał pisać Dukajem, doceniam każdy przejaw takiej misji.

Anna Kańtoch, Człowiek nieciągły w: „Pożądanie”, Wydawnictwo Powergraph – 5/10

Ten kryminalny/psychologiczny tekst powinien zostać oceniony wysoko. W antologii innego gatunku. Tutaj zasłużył na bęcki, spuszczane mimo mej sympatii wobec autorki.

Anna Kańtoch, Okno Myszogrodu w: „Rok po końcu świata”, Wydawnictwo Powergraph – 6/10

Świetne napisana miniaturka steampunkowa, która nie wnosi niczego nowego do gatunku. Dobre opowiadanie do czytania, złe do nagradzania.

Paweł Majka, Grewolucja w: „Nowa Fantastyka 5/2013” Wydawnictwo Prószyński Media -  6/10

Dobry, lekki weirdcyberpunk z jajem; i niczym więcej. Po prostu nie czuję się ubogacony przez lekturę. Sorry.

Piotr Mirski, Drobnoustroje w: „Nowa Fantastyka 9/2013”, Wydawnictwo Prószyński Media 6/10

Zły nominat. Dobre opowiadanie, które wciela w tekst pewien motyw, nieźle już przepracowny w latach 60tych i 70tych. Nakładka psychologiczna na historię i dwuznaczność fabuły lukrują ciastko; niestety, suche ciastko.

Marcin Podlewski, Edmund po drugiej stronie lustra w: „Nowa Fantastyka 12/2013” Wydawnictwo Prószyński Media 7/10

Opowiadanie przeczytałem z przyjemnością i zapomniałem o nim, do dnia pisania recenzji. Jest dobre, i nic więcej. Jak wspomniał Adam, zręcznie miesza new weird z klasyczną dystopią, ale co poza tym?

Wojciech Szyda, Popiołun w: „Fantastyka – wydanie specjalne 3/2013”, Wydawnictwo Prószyński Media 8/10

To opowiadanie mnie zmęczyło. Jest naprawdę campowe, szalone, pachnie dziwnymi fascynacjami spod znaku furries i zboczonego fanfiction. Może dlatego posiada najwięcej charakteru spośród laureatów. Serio – autor przekonał mnie do swojego kiczu, bo włożył w niego serce i obrobił w niespodziewany kształt. Muszę to docenić. Najwięcej ognia widzę w oczach antropomorficznych ptaków Szydy. Autorzy, idźcie inną drogą, ale z przytupem tego pisarza!

Średnia ocen: 6.4



Artykuł opublikowany 25 lipca 2014 przez: M. Sprzęgaj

Komentarze (1):


05 sierpnia 2014 03:47 Globus pisze:
-3 [5] [+] [-] Odpowiedz
niestety, ta pseudorecka to kolejne suche ciastko ze zbioru sucharów na tej stronce. Nie wzbogaca mnie ani nie podnieca. Moja ocena: naciągane 1.2/10

Skomentuj:

Pozostało znaków: 30000. Możesz używać znaczników HTML: <b>, <u>, <i>, <blockquote>, <spoiler>



Kod sprawdzajacy Odśwież kod
Video meliora proboque, deteriora sequor
  WTF Wykrot